Czy powinniśmy nazwać się pogromcami mitów? Być może – dzisiaj przyjrzymy się znanemu stwierdzeniu: kawa podnosi ciśnienie. Czytaj dalej, a dowiesz się, czy jest sens w ogóle się tym przejmować i gdzie szukać prawdy. Jak się domyślasz, jest głęboko zakopana wśród wyników wieloletnich badań.
Ciśnienie w organizmie
Wyjaśnienie w paru zdaniach tego, czym jest ciśnienie krwi wydaje się niemożliwe. Dlatego krótko i na temat: ciśnienie krwi to siła, z jaką przepływająca krew napiera na ścianki naczyń krwionośnych. Żeby nie było tak łatwo, zmienia się ono w trakcie cyklu pracy serca – najwyższe nosi nazwę skurczowego, a najniższe rozkurczowego. Mierząc swoje ciśnienie na urządzeniu zobaczysz dwie odpowiadające temu wartości.
Co dalej? Żeby nie wnikać w medyczne zawiłości powiem tylko tyle, że norma ciśnienia wynosi 120/80 mm Hg – a nadciśnienie przekracza te wartości. Skąd się bierze nadciśnienie i czym grozi? Pojawia się ono wraz z podwyższonym cholesterolem, nadmiernym nagromadzeniem tłuszczu, brakiem ruchu i z wielu innych powodów… tak, to ogromny problem dla wielu ludzi! Dlaczego?
Nieleczone nadciśnienie jest cichym zabójcą! Nie, wcale cię nie straszę – jeśli nie zostanie wykryte na czas, uszkadza wiele narządów i prowadzi do śmierci. Jeśli zostałeś zdiagnozowany, musisz przyjmować leki praktycznie do końca życia i stale monitorować swój stan.
Kawa podnosi ciśnienie
Za skok ciśnienia odpowiada głównie kofeina, zawarta nie tylko w małej czarnej, ale w wielu napojach. Czy jest aż tak dramatycznie?
Skok ciśnienia rzeczywiście może być znaczny, nawet jeśli nie masz nadciśnienia. Właściwie naukowcy nie wiedzą dokładnie, dlaczego tak się dzieje! Co za tym idzie, przeprowadzali wiele badań, które niczego nam w sumie nie wyjaśniają…
Niektóre badania (Źródła: 1) sugerują, że kofeina blokuje hormony odpowiedzialne za rozszerzanie tętnic, a inni, że wpływa na nadnercze, która produkuje więcej adrenaliny…
Teraz, gdy jesteś już pewny nowych informacji, mam dla ciebie doniesienia wprost z Harvardu, które wywrócą twój świat do góry nogami. Naukowcy ze Szwajcarii i Stanów Zjednoczonych (Źródła: 2) wykonali badania na 15 zdrowych ochotnikach, podając im espresso, bezkofeinowe espresso i zastrzyk z kofeiny oraz zastrzyk z placebo… Brzmi strasznie, ale co się okazało?
Potrójne espresso było wstrząsem dla organizmu… ale nie u wszystkich podniosło ciśnienie! Nałogowi kawosze byli odporni na działanie kofeiny! Tak, słusznie wnioskujesz– osobom nie pijącym kawy skoczyło ciśnienie – skurczowe (1 wynik) o średnio 13 mm Hg, a rozkurczowe (2 wynik na ciśnieniomierzu) o 7 mm Hg. Co stało się po podaniu innych substancji?
Zastrzyk kofeiny podniósł ciśnienie tak samo u osób pijących, jak i niepijących kawę. Jakie można wysnuć wnioski? W dużym skrócie kofeina podnosi ciśnienie krwi, ale nie tylko od niej to zależy. Skąd ta pewność? Bezkofeinowe espresso ponownie nie zadziałało na kawoszy, ale u osób niepijących kawy podniosło ciśnienie! A jednak!
Wysokie ciśnienie na chwilę czy na stałe
Jak się okazuje, niektórzy ludzie pijący regularnie małą czarną mogą mieć wyższe ciśnienie od tych, którzy unikają kofeiny. Czekaj! To jeszcze nie koniec wniosków!
Inni z nas wykształcają w sobie tolerancję na kofeinę. Zadajesz sobie pytanie, co to oznacza? Jeśli wyrobisz w sobie tolerancję (nie, nie ma wskazówek „jak to zrobić”), kofeina nie będzie na stałe podnosiła ciśnienia.
Dlaczego w ogóle się nad tym zastanawiamy? Podniesione ciśnienie jest problemem dla osób, które już odstają od normy. Jeśli przyjmujesz leki na obniżenie ciśnienia krwi, powinieneś zapytać lekarza, czy odstawić kawę, czy jednak nadal rozkoszować się małą czarną ze swojego ekspresu.
Radząc ci od serca, zachęcam żebyś przypomniał sobie nasz poprzedni tekst o tym, jaka jest dzienna dawka kofeiny. Pisaliśmy w nim o tym, jaka jest jej zawartość w danym napoju i jedzeniu.
Żeby nie pominąć żadnych faktów, odradza się także spożywanie kawy przed wysiłkiem, który dodatkowo podniesie twoje ciśnienie.
Sprawdź, co się dzieje z twoim ciałem
W zasadzie żeby sprawdzić, co dzieje się z ciśnieniem krwi, możesz wykonać prosty test. Nie, tym razem nie będziemy angażowali grupy badaczy i królików doświadczalnych – musisz poradzić sobie w pojedynkę. Co robić? Zmierz swoje ciśnienie przed wypiciem kawy – zapisz, bo zapomnisz. Po upływie min. 30 minut, ale krócej niż po 2 godzinach zrób to ponownie.
Co teraz? Po prostu porównaj ze sobą wyniki – jeśli ciśnienie wzrosło o 5-10 jednostek po wypiciu kawy, zastanów się, czy jednak z niej nie zrezygnować, albo... zwróć uwagę, czy nie przesadzasz z herbatą i innymi napojami. Tak, spożyta kofeina się sumuje!
Tylko spokojnie, bo skoczy ci ciśnienie…
Pół żartem pół serio, najlepiej zachować spokój, gdyż kawa i jej działanie na ciśnienie jest wciąż szeroko dyskutowane.
Jeśli cierpisz na nadciśnienie z pewnością usłyszysz od lekarza poradę, by odstawić małą czarną. Nie kwestionujemy tych decyzji, jednak zawsze sprawdź na własną rękę, jak reagujesz. Kto powiedział, że nie jesteś już odporny na działanie kofeiny?
