Na pewno obiło ci się już o uszy, że najdroższa kawa na świecie powstaje z kupy. To nie jest żart, to rzeczywistość.
Kopi Luwak to kawa z odchodów, a nie tylko zabawna gra słów. A teraz pomyśl, czy chciałbyś tę kupę wsypać do swojej filiżanki?
Niektórzy za 100 g Kopi Luwak potrafią zapłacić nawet 600 zł
Chcesz porównania? Bardzo proszę! W Biedronce 1 kg kawy kosztuje raptem 40 zł.
To do licha jest z tą kupą, że potrafi kosztować aż taką kasę?
Postaram ci się opisać o ważnych rzeczach tak, abyś wyrobił sam swoje zdanie na temat tej kawy. Z artykułu dowiesz się:
- Pochodzenie kawy Kopi Luwak i fermentacja kawy
- Jak powstaje Kopi Luwak?
- Kopi Luwak jakie to zwierze?
- Ile kosztuje najdroższa kawa z odchodów Kopi Luwak za kg?
- Cywety cierpiące z powodu głupiej KOPI LUWAK.
- Inne kawy z odchodów zwierząt
- Kawa z kupy słonia.
- Kawa z małpiej kupy.
- Jak powstaje kawa nietoperza?
- Podsumowanie.
Pochodzenie kawy Kopi Luwak i fermentacja kawy.
Kopi Luwak to kawa, która tradycyjnie pochodzi z Indonezji i rozprzestrzeniła się na kilka innych krajów Azji Południowo-Wschodniej, między innymi Bali i Filipiny. Wiadomo, dlaczego wiele krajów zaczęło produkcję tej kawy.
Jednak tak naprawdę, aby zrozumieć, czym jest kawa Kopi Luwak, trzeba poznać, jak powstaje normalna kawa ziarnista.
Ziarna kawy, które widzisz w paczce to tak naprawdę pestki (nasiona) owoców kawowca. Owoce kawowca przypominają kolorem nasze czerwone lub żółte wiśnie. Podobnie jak w wiśniach czy czereśniach pomiędzy skórką a pestką jest miąższ.
W normalnej produkcji, po zerwaniu owocu z krzaka kawowca, miąższ ten zaczyna fermentować. Ogólnie są dwie podstawowe metody postępowania z zerwanymi wiśniami.
Pierwsza to metoda naturalna, wiśnie suszy się na słońcu. Tym samym fermentacja odbywa się dłużej i owoce suszy się na słońcu, aż miąższ wyschnie.
Druga metoda to miąższ z owocu jest usuwany za pomocą wody i pestki fermentują w wodzie.
Te dwie metody określane są jako obróbka naturalna ziaren, lub ziarna myte.
Obie metody to doskonały wybór w przypadku masowej produkcji kawy.
Dzięki tym kluczowych procesom fermentacji, ziarna, które dziś pijemy, mają tak wyrafinowany smak i aromat.
Dobre palarnie kawy, informują zazwyczaj na paczce czy to swojej ofercie, jaką metodą były obrabiane owoce kawowca. Tak też robimy w naszej palarni.
Zazwyczaj na opakowaniu. Co do smaku to istnieją różne opinie, na temat. Zazwyczaj zależy to od indywidualnych preferencji kawosza. Kawy myte zazwyczaj są bardziej wyraziste w smaku a po obróbce naturalnej słodsze i miodowe.
Jak powstaje Kopi Luwak?
Dobra, przejdźmy do sedna sprawy. Podobnie jak dwie powyższe metody, które powodują fermentację pestek, (jedne w wodzie, drugie na słońcu) w tym wypadku fermentacja odbywa się w żołądku i jelitach Cywety.
Zjadane przez Cywety najlepsze owoce kawowca i przejście przez przewód pokarmowy powoduje inną fermentację niż w tradycyjnych metodach obróbki kawy.
Kopi Luwak jakie to zwierze?
Kopi Luwak w dosłownym tłumaczeniu to oznacza kawę ( kopi ) i cyweta ( luwak ). Cywety jedzą owoce. Jednak niektóre odmiany, chętnie zjadają owoce, inne żywią się małymi zwierzętami jeszcze inne warzywami. Możesz też się spotkać z łaskunem palmowym. Jest jednak to samo co Cyweta.
Zwierzęta te Prowadzą nocny tryb życia. Występują w Afryce i Azji. Łaskuna palmowego nie spotkasz na północnych częściach świata.
Cywety najczęściej żyją w dżungli. Wyglądają jak skrzyżowanie kota i lisa. Są zazwyczaj czarne, brązowe z paskami lub plamami.
Niektórzy mylą je z kotami. Jednak bardziej są z grupy spokrewnionych z mangustami.
Na całym świecie występuje wiele rodzajów cywet. Na niektórych obszarach są objęte ochroną, na innych są postrzegane jako pospolite szkodniki.
Ile kosztuje najdroższa kawa z odchodów Kopi Luwak za kg?
Kawa z kupy to coś, czego nie dostaniesz w zwyczajnym sklepiku. Na jej wysoką cenę wpływa oryginalny pomysł, na który wpada się tylko raz. Obecnie w 2024 roku ceny kawy za 100g to 600zł. Cena za kg dochodzi do 4000 zł.
Tak naprawdę płacimy nie za smak, a za pomysł, marketing i popyt zachodnich państw na tego typu ciekawostki.
Cywety cierpiące z powodu głupiej KOPI LUWAK
Cywety to dzikie zwierzęta. Wspinają się po drzewach, aby zerwać świeże owoce. Niestety, aby produkcja mogła się odbywać, więzi się je w klatkach i karmi na siłę pojemnikami pełnymi owoców kawowca. W niewoli jedzą tyle, że na wolności nigdy by tle nie zjadły.
Zwierzęta są pozbawione wolności i wszystkiego, co jest naturalne. Gryzą kraty, wirują w kółko, nie mogąc znieść uwięzienia w małej klatce. Od braku różnorodności pożywienia tracą sierść. A wszystko to po to, aby uzyskań niskiej jakości kawę. Tak dobrze słyszałeś! Ta kawa nie ma nic nadzwyczajnego w smaku.
Chociaż niektórzy sprzedawcy reklamują, że posiadają Kopi Luwak z dzikiego źródła, to w to nie wierz, bo Oczywiście jest to kłamstwo. Nie jest możliwe zbieranie odchodów cywety z kawą np. w dżungli, gdzie te zwierzęta sobie żyją i łażą po drzewach.Oczywiście napisać można wszystko, jednak sam pomyśl, jak można by tego dokonać, jak by żyły na wolności.
Fundacja PETA odwiedziła z ukrytą kamerą "plantację cywet" w Indonezji i na Filipinach. Zwracam uwagę, że to właśnie te państwa produkują najwięcej na świecie Kopi Luwak. Właśnie też one reklamują, że posiadają Kopi Luwak z dzikiego pochodzenia. Niestety nakręcony film pokazuje więzione Cywety. Tym samym do ciebie należy decyzja czy będziesz ufać sprzedawcy, który może napisać wszystko, co chcesz.
Inne kawy z odchodów zwierząt
Na rynku kawy, wielu producentów próbują naśladować Kopi Luwak, więc wir zaczyna nabierać rozpędu. Jak się okazuje, kawa z kupy nie jest już tak wyjątkowym pomysłem, odkąd na rynku zaczęto sprzedawać kawę z odchodów słonia, małpy, a nawet nietoperza.
Te gatunki też zyskują niebotyczne ceny. Czy aby nie robi się tego na siłę, chcąc powtórzyć sukces cywety palmowej? Jeśli już o tym wiesz, to od ciebie teraz zależy czy będziesz gorączkowo poszukiwać kawowych kup, czy raczej dbając o dobrostan kolejnych zwierząt, podziękujesz za te eksperymenty na rzecz świetnych kaw dostępnych w lokalnych palarniach.
Poniżej przedstawiam kolejne ciekawe pomysły ludzi, którzy chcą sprzedawać kawę z kupy.
Kawa z kupy słonia.
Sposób produkcji kawy, stworzony przez firmę Black Ivory Coffee. Kanadyjczyk Blake’a Dunkin, pomyślał, że jeżeli słonie jedzą rośliny to, czemu by nie kawę.
A jak to robią? Mieszają owoce z paszą dla słonia, który nigdy by nie zjadł owoców kawowca i czekają, aż zrobi swoje. Oczywiście wszystkie słonie, które są jak linia produkcyjna, są w niewoli.
Kawa z małpiej kupy.
Ten sposób przygotowywania kawy nie jest wytwarzany z odchodów małp, ale obejmuje przewód pokarmowy małpy. Małpy, które zamieszkują plantacje w Indiach, uwielbiają żuć wiśnie kawy, a następnie je wypluwać.
Małpy spokojnie je przeżuwają przez kilka minut, a następnie plują nimi na ziemię. Pracownicy zbierają przeżute wiśnie kawowca do fermentacji. Ślina małpy rozkłada enzymy zawarte w ziarnach kawy, które zmieniają jej naturalny smak.
Jak powstaje kawa nietoperza?
Nietoperze te wykorzystują zmysł węchu do identyfikacji najdojrzalszych wiśni. Nietoperze gryzą wiszące wiśnie i ich ślina powoduje, że owoce kawowca zaczynają fermentować, nadając im specyficzny smak. Taki proces produkcji ziaren odbywa się np. na Kostaryce.
Podsumowanie.
Czy najdroższa kawa jest warta tego wszystkiego, o czym tu pisałem? W mojej ocenie nie. Dlaczego? Dlatego że jeżeli szukacz czegoś unikalnego w smaku kawy to obecnie nie jest to problem. Od kilku lat farmy kawowe poprawiły i dalej poprawiają swoje procesy fermentacji pestek kawy. Daje to niesamowite smaki i aromaty kawy. W sumie okazuje się, że nie trzeba wykorzystywać kwasów żołądkowych, jelit, śliny czy odchodów, aby zmienić i poprawić smak kawy. Można to zrobić w bardziej ludzki sposób. Obecnie dzięki rozwojowi mikro i małych palarni w kraju możesz naprawdę znaleźć świetną kawę i nie płacąc za nią miliona monet otrzymać kawę, która cię zaskoczy.